piątek, 24 sierpnia 2012

Przedszkole.

Dziś rano po raz trzeci wyruszam z Mikołajem na zajęcia adaptacyjne do przedszkola.
- Mikołaj idziemy teraz do przedszkola.
- Bedzie dzieci i sola i atko i abusiu. (Będą dzieci i samolot i autko i autobus)
A w szatni wziął panią za rękę i biegnąc ciągnął ją za sobą do sali. To mi się dziecko zaadaptowało :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz