środa, 28 września 2011

Lubię


Rozczula mnie bardzo, gdy moje dzieci zasypiają na wieczornej bajce. Weronice zdarzyło się to może z 5 razy w życiu, Mikołajowi jeszcze nigdy. Zazdroszczę rodzicom których dzieci zasypiają przy zabawie lub w trakcie innych czynności, nie wiem dlaczego ale dla mnie jest to słodkie i magiczne. Moje dzieci są pod tym względem mało magiczne, śpi się w łóżku i koniec.


niedziela, 25 września 2011

Tam i z powrotem



Wczorajszy dzień zaczął się wcześnie skończył się dziś. Jak co sobotę. Chyba nawet już nie jestem zmęczona.

Zastanawiam się czy to co robię zaczyna mi się znów coraz bardziej podobać, ale jestem na razie zbyt zapracowana i nie mogę się zdecydować. W każdym bądź razie jest lepiej niż gorzej ( tak sobie po polsku zamarudzę co by nie powiedzieć że jest dobrze :) Ładuję się i akumulatorki i śmigam w świat.

piątek, 23 września 2011

Shopping



Zakupy zawsze pomagają jak ma się problem. Nawet taki wyimaginowany.
To takie śmieszne i niedorzeczne, ale mężczyźni mają to swoje piwo dla relaxu, więc nam też się coś należy. W tym roku jedna taka sukienka od męża udowodniła, że kobiety nie są aż tak skomplikowane, jak się wszystkim wydaje.

czwartek, 22 września 2011

Jesień



Nie wiem czy to tylko jesień, czy też nocne Polaków rozmowy balkonowe. Wyjątkowo niebezpieczne.